Książka dzieciom / Dziecko na Warsztat

dzika-jablon706zzz

Trudno uwierzyć, ale to już ostatni warsztat w pierwszej edycji Dziecka na Warsztat. Warsztat warsztatów! Pełna dowolność. Wszystko zaczęło się we wrześniu zeszłego roku na blogu Projekt Londyn 2014, a w czerwcu tego roku ma swój finał. Tak! Będzie druga edycja DnW, to już postanowione i wstępnie rozgryzione :) Dobra wiadomość – oczywiście bierzemy udział!

W tym miesiącu wybór naturalnie padł na książki, postanowiłyśmy wraz z Milo zrobić warsztat książkowy. Uwielbiamy książki, kupujemy, czytamy, czasem inspirują nas one do zabaw, rozmów, ale najfajniejsze jest po prostu wspólne spędzanie czasu razem, blisko siebie, w spokoju… Łapię się na tym, że lubię wyszukiwać piękne i ciekawe książki dla córki, bo budzi się wtedy we mnie mała dziewczynka, która sama przeżyła wiele niezapomnianych książkowych przygód. Baśnie, opowieści, emocje, zapach papieru, wyjątkowe ilustracje ukształtowały moją wyobraźnię :)

Oto kilka naszych propozycji książkowych – po części recyklingowych, zrobionych z materiałów „pod ręką”, odkrytych przypadkiem, improwizowanych, tanich. Lubimy robić własne książki. Kolekcja się powiększa…

1. Książeczka o modzie

dzika-jablon706m

Zaczęło się od małej książeczki wypatrzonej przez córkę w sklepie – zapragnęła ponaklejać modelkom stroje, wykleiła wszystkie w 5 minut i chciała jeszcze. Ręce mi opadły, nie chciało mi się wydawać pieniędzy na to samo, szczególnie, że zabawa tylko na chwilę, więc rzuciłam od niechcenia: A może zrobimy sobie własną książkę o modzie z naklejkami? Zobaczyłam błysk w oku Milo i to była pozytywna odpowiedź. Z wycinanych kart Montessoriańskich miałam trochę odpadów w postaci pasków papieru fotograficznego do wydruku, akurat w formacie pożądanej przez Milo książeczki. Przydał się też dziurkacz, labelki (naklejki z białej folii), mazaki, drucik kreatywny.

dzika-jablon706a

Chyba na dobre zaszczepiłam w córce chęć tworzenia różnych rzeczy własnoręcznie. Przekonuje się raz po raz, że fajnie jest zrobić coś samemu, a nie kupować ze sklepu gotowe :) Jak czegoś potrzebuje, a nie ma tego, po prostu robi to sobie. Naturalnie!

dzika-jablon706b

Mama narysowała modelki, a córka zaprojektowała fryzury i inne detale. Robotę podzieliłyśmy, a zabawy było na kilka godzin! Najlepsza część to rysowanie ubrań i naklejanie wyciętych części garderoby na poszczególne lalki. Milo napisała ich imiona. Wciąż wraca do tego notesu modowego, dorysowuje, poprawia i ulepsza. Dziś zapowiedziała, że robi drugą część :)

dzika-jablon706c

dzika-jablon706d

dzika-jablon706e

dzika-jablon706f

dzika-jablon706g

dzika-jablon706h

dzika-jablon706i

dzika-jablon706k

dzika-jablon706l

W zasadzie to typowo dziewczyńska propozycja, ale lalki i modę można zamienić na cokolwiek innego, także coś z zainteresowań chłopców, i też będzie dobra zabawa. Niesamowite jak dziecko jest potem zżyte z taką książką własnej roboty.

2. Książka o emocjach
  dzika-jablon706n

Niedawno dostałyśmy od mojej koleżanki, współautorki książki Przyjaciele żyrafy. Bajki o empatii egzemplarz z dedykacją. Długo czekałam na tę książkę, właściwie to czuję, jakbym niemal uczestniczyła w procesie jej tworzenia, będąc obecną w wielu rozmowach na ten temat, trzymając kciuki za pomyślność przedsięwzięcia z czasów kiedy bajki jeszcze nie miały formy drukowanej, a pojawiały się na zaprzyjaźnionym blogu Przyjaciele żyrafy. Wymyśliłyśmy z Milo, że zrobimy własną książkę o żyrafie Bibi i jej leśnych przyjaciołach, w której pokażemy i nazwiemy różne emocje. A że Milo ostatnio bierze się do czytania, głównie sylabowego, ale na mieście też nie odpuszcza (słupy ogłoszeniowe, nazwy stacji i sklepów), to ważne dla nas było, żeby pojawiły się w tej książce proste słowa, zdania. Zaczęłyśmy od rysunków…

dzika-jablon706o  dzika-jablon706p

dzika-jablon706r

dzika-jablon706s

dzika-jablon706t

dzika-jablon706u

dzika-jablon706w

Milo nie lubi ograniczeń, więc luźno potraktowała postacie z książki, dodając własnych bohaterów i nowe imiona. Gotowe strony-ilustracje rozłożyłyśmy na podłodze, żeby całość skleić taśmą w książkę-harmonijkę.

dzika-jablon706x

dzika-jablon706y

dzika-jablon706yy

Książka gotowa – piękna, mądra, kolorowa! Sama trwam w zachwycie :)

dzika-jablon706z

dzika-jablon706zzz

Nasza kolekcja własnoręcznie robionych książek. Pamiętacie Przygody Łobuzowej Kuchni – książkę kulinarną stworzoną w ramach warsztatów DnW? Obok prezent dla znajomych – nieukończona Książeczka Różowych Zwierząt.

3. Księga Piękności – dziennik / pamiętnik

dzika-jablon707a

Księga Piękności to po prostu obrazkowe zapiski piękna minionych dni, czyli dziennik-pamiętnik, w którym zatrzymujemy (wklejamy i podpisujemy) fajne momenty z naszych zabaw, odkryć, rozmów, spotkań. Milo lubi do niej zaglądać, przypominać sobie gdzie byłyśmy, co robiłyśmy, jakieś konkretne wydarzenia, drobiazgi. Tworzona raczej nieregularnie ;-)

dzika-jablon707b

dzika-jablon707c

dzika-jablon707d

dzika-jablon707e

4. Z życia łąki – książka sklejanka

dzika-jablon707f

Tę książeczkę pokazuję, bo jest całkowicie wykonana przez Milo (ja tylko dopisałam teksty na jej prośbę) – któregoś dnia patrzę, a tu dziecko samo zrobiło sobie książkę i opowiedziało mi historyjkę. Choć niedoskonała od strony „introligatorskiej”, jest dla mnie wspaniała i ważna :) To opowieść o zakochanych pszczołach…

dzika-jablon707g

dzika-jablon707g2

5. Książka sensoryczno-doświadczalna dla malucha

dzika-jablon707w

Jeszcze jedna propozycja – książka DIY, recyklingowa, domowa dla najmłodszych „czytelników” – do doświadczania rączkami, bogata w różne kręcidełka, sznurki, kształty, kolory, faktury, etc. Milo powiedziała, że przydałby się nam bobas do tej książki :) Czemu nie?! Milo ceni sobie fakt bycia starszakiem, wiadomo – niektóre rzeczy są już nie dla niej, tylko „dla bobasów”, więc z chęcią odegrała rolę mentorki, która dzieli się doświadczeniem z młodszymi. Wymyśliła większość zadań-stron w książeczce, ale nie starczyło już zapału na jej wykonanie. Robota spadła całkowicie na mnie. Jestem dumna z naszej książki, bo nie kosztowała ani grosza (wszystkie  materiały pochodzą z domowych zakamarków). Uważam, że jest o niebo atrakcyjniejsza od wrzeszczących fiszerprajsów i innych tzw. zabawek edukacyjnych w tym stylu.

dzika-jablon707i

Potrzebna jest tektura, nakrętki, druciki kreatywne, sznurek, torba papierowa, kolorowe papiery albo inne resztki z wycinanek, tasiemki lub wstążki… Zaokrąglone karty z tektury spinamy drucikiem (ale najlepiej przydałoby się kółko, łatwiej byłoby przewracać stronice).

dzika-jablon707j

Okładka – tematy kuchenne. Kształty ciasteczek i małe kurki do kręcenia jak w kuchence.

dzika-jablon707k

Ruszające się kolory do łapania w rękę, motania, plątania, etc.

dzika-jablon707l

Uczymy się kształtów – koła i kolory.

dzika-jablon707m

dzika-jablon707n

Różne kształty wycięte z drobnoziarnistego papieru ściernego.

dzika-jablon707o

dzika-jablon707p

Po lewej dróżki z taśmy izolacyjnej, po prawej poletko z folii bąbelkowej.

dzika-jablon707r

Muzycznie i dotykowo!

dzika-jablon707s

Papierowa torba-borba po burgerach do szarpania, pękania i robienia huku :)

dzika-jablon707t

Mój ulubiony paw – wiadomo, klamerki, mała motoryka, chwyt pęsetkowy.

dzika-jablon707u

Przyciski z gąbki (twarde i miękkie). Jak wiemy, dzieci uwielbiają przyciskać.

6. Książka dzieciom – nowy projekt blogowy!!!

Niespodzianką w tym warsztacie dla mnie było to, że tak się wkręciłam w robienie książek z Milo, że zainspirowały mnie te doświadczenia i nasze książkowe upodobania do stworzenia książkowego projektu blogowego, który mógłby ruszyć po wakacjach, np. w październiku. Od razu dzielę się tym pomysłem z Wami, bo może znajdą się chętni do udziału i razem wyruszymy na nową przygodę. Wszyscy pewnie kochamy książki, kupujemy dzieciom i czytamy, pragniemy, aby dzieciaki dzięki książkom rozwijały umiejętności, wyobraźnię, osobowość.

Celem projektu byłaby nie tylko zachęta do czytania książek z dziećmi, ale także wymiana między rodzicami ulubionych tytułów, dzielenie się opiniami, polecanie dobrych, wartościowych książek. Jeśli podejdziemy do tematu w otwarty sposób, aby znalazło się w projekcie miejsce dla każdego zainteresowanego książką dla dzieci i czytaniem z dziećmi, wpisy na blogach będą mogły zawierać:

  • recenzje ulubionych pozycji
  • prace plastyczne inspirowane szczególnymi dla Was książkami
  • zabawy z ulubionymi bohaterami z książek
  • własnoręcznie zrobione książki
  • zdjęcia stylizowane na sceny z książek
  • wizyty w miejscach związanych z jakąś historią lub legendą
  • ilustracje do książek
  • i inne pomysły!

Kto chętny i znajdzie czas, niech daje znać w komentarzach, na FB lub na priv. Cieszę się, że jeden projekt blogowy – Dziecko na Warsztat – zrodził nieoczekiwanie następny. Po warsztacie książkowym Milo też ma plany. Zabrała się właśnie za drugą część książeczki o modzie i zamierza stworzyć książkę na bardzo życiowy temat higieny w życiu rodziny, roboczy tytuł Świat brudów w kibelku. Książka, bogato ilustrowana, będzie traktować o kupie, brudach, bakteriach, rurach w łazience… Wydawnictwo Domowe :)))
Nie zapomnijcie zajrzeć do pozostałych uczestniczek projektu po fantastyczne pomysły i niespodzianki w ostatnim warsztacie DnW!

Dziękuję wszystkim – pomysłodawczyni projektu Sabinie, mamom współuczestniczącym w DnW, mojej córce za wspaniałą przygodę i odwiedzającym bloga, którzy czytali relacje i czerpali inspirację z naszych działań :)))

glowne_logo_1

Sponsorzy i partnerzy

DNW-plakat-11-czerwca

Dziecko na warsztat w Dzikiej Jabłoni:

Reklama

31 myśli w temacie “Książka dzieciom / Dziecko na Warsztat

  1. wpodrozyprzezzycie 23 czerwca, 2014 / 11:56 am

    o, my też robiłyśmy laleczki-ubieranki, tylko wycinałyśmy gotowe ubranka do narysowanych własnoręcznie laleczek :)

    PS. Na projekt książkowy – byle od jesieni – się piszę. I bez niego co i rusz piszemy o ciekawych książkach :)

    • dzikajablon 2 lipca, 2014 / 11:16 pm

      Cieszę się, po cichu liczyłam na Was :)
      Tak, laleczki papierowe to też moja historia z dzieciństwa…

      • wpodrozyprzezzycie 3 lipca, 2014 / 4:16 am

        to jak ruszysz, daj proszę znać (mail, fb, cokolwiek ;) Ostatnio gonię w piętkę (ale już mam nadzieję, że się wszystko naprostuje)

  2. Czarownica A. 23 czerwca, 2014 / 12:04 pm

    No to masz w domu własne wydawnictwo ;) Bardzo twórczy warsztat :)

    • dzikajablon 2 lipca, 2014 / 11:15 pm

      Dzięki! Tak, od czasu tego warsztatu wydawnictwo pracuje pełną parą ;-)

  3. eska77 23 czerwca, 2014 / 12:17 pm

    Kochana! Piękne książki!!! My się już piszemy na projekt książkowy – bo właśnie tworzymy swoją, która będzie podarunkiem od nas dla Pana Bonda – autora Misia Paddingtona – jak się z nim spotkamy w Londynie.
    Mnie szczególnie podoba się 5 propozycja – powinnaś to sprzedawać mamom maluchów – cudowna książka do zabawy dla nich. Zachęcająca różne zmysły do zabawy :)

    • dzikajablon 2 lipca, 2014 / 11:15 pm

      Bardzo dobra wiadomość – akcent brytyjski w projekcie książkowym ;-)
      Wasza podróż na pewno będzie niesamowita.
      Sabina, powiem Ci, że pomysłów nie brakuje, tylko głowy do interesów nie mam ;-)

  4. Iza 23 czerwca, 2014 / 12:39 pm

    Wspaniałe propozycje książek „Z górnej – Milowej półki”! Ogrom pracy mamy i wielkie zaangażowanie dziecka [ wiem, co mówię :) ] !
    Sami, bardzo lubimy wydawać własne książki artystyczne :
    http://emilowowarsztatowo.blogspot.com/search/label/ksi%C4%85%C5%BCka-artystyczna
    prowadziliśmy też poradnik dla rodziców, jak wykonać książkę artystyczną:
    http://papierowypies.pl/hot_page.php?id=2&id_news=375&PHPSESSID=b4a20bdqj4ok8uqnlfvabtgj24
    Dlatego chętnie weźmiemy udział w projekcie blogowym. Zapisujemy się w dziale: własnoręcznie robione książki :)
    Pozdrowienia dziewczyny!

    • dzikajablon 2 lipca, 2014 / 11:13 pm

      Super! To spotkamy się w tym dziale, Iza ;-)
      Widziałam Wasze książki, bardzo nam się spodobały, Milo powtarza czasem i nuci pod nosem tytuł jednej z nich :)
      Pozdrowienia!

  5. biesy dwa 23 czerwca, 2014 / 12:46 pm

    my też tworzymy własne książeczki…. ale nie takie piękne :)

    • dzikajablon 2 lipca, 2014 / 11:11 pm

      Bardzo lubię Wasze książeczki i już!
      Pozdrowienia :)

  6. Buba 23 czerwca, 2014 / 1:03 pm

    Oooooooo!!!!!
    Wpadłam w zachwyt!
    Cudowne książki!
    Zwłaszcza ta dla najmłodszych ;-)

    Też miałam chętkę na warsztat książkowy – droga od pomysłu do efektu!

    Blogowy projekt książkowy rozważymy, bo kusi ;-)

    Z innej beczki: dostałaś maila ode mnie?

    • dzikajablon 2 lipca, 2014 / 11:11 pm

      Skuście się!
      Haha, był i mail, i spotkanie, a ja z takim opóźnieniem odpisuję na Twój komentarz. Rzeczywistość mnie wyprzedziła ;-)

  7. KajkaRoo 23 czerwca, 2014 / 1:54 pm

    <3 My się piszemy w październiku, wrześniu- kiedykolwiek z Wami zawsze <3 !!!! Byle nie w wakacje!

    Muszę J. taka książkę zrobić będzie zachwycony- tak myślę.

    • dzikajablon 2 lipca, 2014 / 11:09 pm

      Racja, tylko nie w wakacje ;-)
      Świetnie, że razem znów na przygodę!!

  8. Ela 23 czerwca, 2014 / 2:44 pm

    No my też w książkach siedzimy i książki robimy:-) Ale WASZE są piękne. Na projekt ksiązkowy się wpisujemy!

    • dzikajablon 2 lipca, 2014 / 11:08 pm

      Znam Wasze książeczki, lubię Wasze pomysły. Już się cieszę na Wasz udział :)

  9. zosiamosia 23 czerwca, 2014 / 10:19 pm

    My też się piszemy na książkowy projekt blogowy. Cała sterta książek do opisania (w tym o żyrafie Bibi). Tylko czasu ciągle brak. :)

    • dzikajablon 2 lipca, 2014 / 11:07 pm

      Super! Bardzo się cieszę, dziewczyny :)))
      Mi też brakuje czasu :(

  10. Umi 24 czerwca, 2014 / 7:46 am

    Przypomniało mi sie moje dzieciństwo. Ja pisałam książkę o księżniczce:). Muszę coś podobnego zaproponować Kacprowi.

  11. ilapop 25 czerwca, 2014 / 8:12 am

    ja ja ja!! jeju… jestem uzależniona od projektów! :D a Wasz książkowy powala. z resztą, to żadna nowość, uwielbiam Was! <3

    • dzikajablon 2 lipca, 2014 / 11:06 pm

      Czyli spotykamy się też w książkowym w październiku ;-)
      Pozdro.

  12. Dorota 25 czerwca, 2014 / 10:56 am

    Cudowny warsztat! Przepiękne książeczki! Fantastyczne pomysły! Zdolna córka … i mama!

    • dzikajablon 2 lipca, 2014 / 11:05 pm

      Bardzo dziękuję za tak miłe słowa :) Pozdrawiamy Babel School!

    • dzikajablon 2 lipca, 2014 / 10:59 pm

      Chyba się ściągnęłyśmy myślami :) Widziałam Waszą książkę przyrodniczą i mam wielką na nią ochotę. Córka na pewno się skusi. Listki się suszą ;-)
      Pozdrowienia!

  13. asiamarysia 18 sierpnia, 2014 / 9:09 pm

    Nie, no nie mogę :) przez zawirowania różne życiowe nie zaglądałam do Ciebie wcześniej a dziś wreszcie jestem i padłam. Chyba w końcu skończę magnetyczną laleczkę dla Mani i zrobimy sobie książeczkę może? Cudowny warsztat!
    Co do projektu książkowego brzmi bardzo ciekawie. Myślę, że byśmy się pisali. Możemy mieć problem z nowymi polskimi książkami ale trochę ich mamy i raz na jakiś czas dokupujemy nowe. A wszelkie twórczości okołoksiążkowe: BARDZO CHĘTNIE to kolejny pomysł na ćwiczenie polskiego i zabawę:)

    • dzikajablon 18 sierpnia, 2014 / 10:13 pm

      :) Bardzo, bardzo się cieszę – i ze spotkania po przerwie i z Waszego udziału w projekcie jesiennym książkowym! Dam znać o szczegółach. Ściskamy wakacyjnie :)

  14. Paula 1 lipca, 2015 / 3:36 pm

    jejku ta książka ze spinaczami, folią i w ogóle jest CUDOWNA! lece robić własną :R

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s