Układanki codzienne

jez2

Układanki przydarzają się zwyczajnie, każdego dnia, po prostu, przy okazji, bez wielkich planów, ot tak. Czasem nawet nie zdążę się zorientować, że napotkany przeze mnie kawałek chaosu jest mimo wszystko przemyślanym projektem i układa się w tylko Milo znajomy wzór. Dopiero głośny protest sprawia, że zatrzymuję się, spłoszona, wpół kroku, niemal z poczuciem winy, że znów coś zniszczyłam dziecku. Innym znów razem zastygam oniemiała nad misterną mozaiką skomponowaną z wielu elementów czy obrazkiem zbudowanym z codziennych drobiazgów…

Układanki codzienne są przejawem wędrówek wyobraźni, nienazwanych zaskoczeń i skojarzeń. Przestrzenne, zabawne, zaskakujące! Stałam się łowcą takich niespodzianek :)

Układanki-wyklejanki i obrazkowe opowieści

JEZ1

Układanki miniaturowe niemal pominięte

dzika-jablon764a

dzika-jablon700s

Układanki wieczorne podświetlane

dzika-jablon-656f

dzika-jablon764c

Układanki-place zabaw i tory przeszkód dla zwierząt

dzika-jablon764b

dzika-jablon764f

dzika-jablon764g

Układanki kuchenne (wbrew pozorom jest to przemyślana przestrzenna kompozycja – zamek)

dzika-jablon764h

Układanki-mozaiki i struktury posegregowane

dzika-jablon764d

Układanki baśniowe (postacie z książek dla dzieci)

dzika-jablon700l

Układanki z dodatkiem Lego

dzika-jablon764e

Układanki jesienne – liściostwory

dzika-jablon747c

dzika-jablon747d

Układanki literkowe i wyrazowe

dzika-jablon746b

dzika-jablon746a

Układanki zimowe terenowe

dzika-jablon759k

Układanki komiksowe i ubraniowe

dzika-jablon-655d

dzika-jablon-655

Układanki labiryntowe

dzika-jablon757h

Układanki lustrzane

dzika-jablon728c

Układanki owocowo-warzywne do zjedzenia

dzikajablon594k

Reklama

Miniaturowo / Przygody z książką

dzika-jablon738a

Dziś kolejne Przygody z książką! Tym razem naszym hasłem przewodnim jest miniatura. Inspiracji – wiele!

1. Filmy Rio 1 i Rio 2 – motyw dżungli i jej mieszkańców zainspirował Milo do stworzenia rysunków.

2. Moja dawna miłość – średniowieczne miniatury, pismo gotyckie, Imię Róży, etc.

3. Nowa miłość matki i córki – Pomelo!

4. Chęć przekazania Córce informacji o historii książki, czym była dawniej i jak powstawała zanim wynaleziono druk.

5. Potrzeba przechowywania prac rysunkowych Milo nie tylko w pudle, czyli eksponowania ich w zasięgu ręki i wzroku.

6. Potrzeba wspólnej zabawy połączonej z nauką i zdobywaniem nowych umiejętności, np. robienia książek :)

Miniatura i kalendarz

Ostatnio zrobiłyśmy tekę na komiksowe rysunki, które już nie mieszczą się na biurku i stole. Kiedy natrafiam w sieci na pytania „Jak przechowywać prace dzieci?”, myślę sobie, że warto poszukać różnych sposobów, nie tylko chować prace do pudła. Kiedyś pisałam o domowych, mobilnych, czasowych galeriach prac dziecięcych. Praktykujemy w domu, dzięki czemu stale coś się dokoła zmienia, a dziecko widzi, że jego twórczość jest doceniana. Wspaniałym pomysłem jest robienie książek, a więc komponowanie malunków czy innych prac w większe całości, czy nawet zbiory i domowe kolekcje. Niesamowita pamiątka dla całej rodziny!

Zebrałam więc mnóstwo niewielkich rysunków ukazujących życie zwierząt i ptaków (papug!) w dżungli i zrobiłam z nich książkę-kalendarz. Milo z ciekawością przyjrzała się Bardzo bogatym godzinkom księcia de Berry, niesamowicie zilustrowanemu rękopisowi z początku XV wieku. Przy okazji poznała parę słów związanych ze średniowieczną sztuką miniatorstwa: rękopis, iluminacja, inicjał, miniatura. Najbardziej podobało jej się przedstawienie różnych aktywności w każdym miesiącu (głównie ciężka praca na rzecz panów).

kalendarz-de-berry
Źródło: Wikibooks.org

dzika-jablon738h

Wątek pracy przeobraził się u nas jednak w lekką i przyjemną przygodę w dżungli. Milo opisała co porabiają jej mieszkańcy miesiąc po miesiącu :)

  • styczeń – robimy fikołki, wspinamy się po drzewach, zbieramy kwiaty
  • luty – pływamy w łódce
  • marzec – bawimy się w chowanego i kwasimy ogórki
  • kwiecień – bujamy się w hamaku
  • maj – hodujemy pająki
  • czerwiec – pijemy herbatkę
  • lipiec – wysiadujemy jaja
  • sierpień – kąpiemy się w strumyku
  • wrzesień – zwisamy na ogonach
  • październik – tkamy sieci
  • listopad – syczymy na odstraszenie
  • grudzień – szykujemy prezenty

Zwierzęta trzymają się świątecznej tradycji jak widać ;) Ogólnie – przyjemne życie, prawda?

Na końcu książki jest również trochę miejsca na notatki. Wypisałam poszczególne dni miesiąca – można zaznaczyć sobie coś ważnego, np. urodziny. Najciekawszą obserwacją dla mnie było to, że pomimo moich obaw czy ta średniowieczna inspiracja nie jest jednak za poważna dla pięciolatki, dziecko wzięło z tego tyle, ile w danej chwili potrzebowało. A co za trudne w pojęciu, to sobie uprościło, przełożyło na swoje możliwości.

dzika-jablon738i

dzika-jablon738j

dzika-jablon738k

dzika-jablon738m

dzika-jablon738n

Pokazałam Milo ozdobne inicjały. Spodobało się jej dekorowanie literek – w kalendarzu każde zdanie zaczyna się inicjałem!

inicjaly-miniatura

Źródło: From Old Books

dzika-jablon738o

Mini-książeczka

Książki harmonijkowe oraz miniaturowe książeczki to jeszcze inna historia. Przed wakacjami zrobiłyśmy dużą harmonijkową książkę o emocjach, inspirowaną bajkami empatycznymi o żyrafie Bibi, a tym razem podpatrzyłam u przyjaciół sposób na połączenie skali mini oraz harmonijki. Nasza książeczka ma wymiary ok. 7 cm x 7 cm. Do opowiedzenia obrazkowej historyjki o kolorach zainspirował nas Pomelo! Obie go kochamy, czytamy na okrągło, lubimy za zaskakujący humor, filozoficzne podejście do świata, uważność na detale i zwykłe sprawy, którym słonik Pomelo potrafi poświęcić uwagę, używając przy tym poetyckiego języka z nutą abstrakcji. Cenna, odświeżająca mieszanka, na mnie działa jak dobra poezja :) Rozśmiesza Milo za każdym razem lub skłania do postawienia poważnych, niepokojących pytań. A ilustrator Benjamin Chaud jest jednym z naszych ulubionych – nasza fascynacja jego ilustracjami warta jest odrębnego postu :)

dzika-jablon738b

dzika-jablon738c

dzika-jablon738d

dzika-jablon738e

Dużym plusem najnowszej części, Pomelo i kolory, dla nas jest spora, wyraźna czcionka, bez udziwnień i roztańczonej typografii po całej stronie. Lubię jak ilustrator uwzględnia potrzeby małego czytelnika, który właśnie uczy się czytać i dzięki takim literom się nie zniechęca: Mama, ja mogę czytać Pomela sama!!!

dzika-jablon738g

dzika-jablon738p

Poprzednią książkę zszyłam i okleiłam grzbietem, a tę złożyłyśmy z paska brystolu i połączyłyśmy z okładką. Jako że harmonijka, książeczka jest dwustronna. Maluszki szczególnie zainteresują się tą możliwością ;)

Mamy dużo skrawków kolorowej folii samoprzylepnej, więc użyłyśmy jej do wycięcia prostych kształtów. Milo nakleiła je na karty książeczki, a potem bawiłyśmy się w skojarzenia z kolorami. Świetna zabawa w rozwijanie językowej i wizualnej wyobraźni! Zapisane skojarzenia Milo wydrukowałam i nakleiłam w formie podpisów do obrazków. Nasza harmonijka poetycko wymiata!

dzika-jablon738u

dzika-jablon738r

dzika-jablon738t

dzika-jablon738x

dzika-jablon738z

 

Dla wielbicieli obrazkowych książek polecam bardzo interesującą stronę-skarbnicę inspiracji i podpowiedzi Książki obrazkowe. Dobre!

Zachęcam do odwiedzenia blogów pozostałych uczestniczek projektu Przygody z książką – znajdziecie tam mnóstwo inspiracji :)

Print